niedziela, 8 września 2013

Grenoble po raz pierwszy!

Miało być morze, ale może innym razem. 

Teraz żyję zupełnie innymi klimatami.
Przeprowadziłem się do na semestr do Francji i o to pierwsze owoce tej przeprowadzki.
Miejsce zwala z nóg, a jak się jeszcze człowiek zmobilizuje do wstania na wschód słońca...

<jakość szczegółów powered by google>
Na końcu po raz pierwszy, także zdjęcia z telefonu :)
Miłego oglądania i zapraszam w odwiedziny!

















+ jeszcze zachód 


Należy spodziewać się więcej. Duuuużo więcej.

4 komentarze: